Na Ukrainie czczą pamięć SS Galizien

Spadkobiercy OUN-UPA czczą pamięć żołnierzy ukraińskiej 14. Dywizji „SS Galizien”, którzy zginęli w lipcu 1944 roku podczas bitwy z Armią Sowiecką pod Brodami. W tej bitwie żołnierzy sowieccy rozbili całą dywizję ukraińskich esesmanów, która praktycznie przestała istnieć.

Jeden z pogrzebów „bohatera” z SS Galizien we Lwowie – asystują ludzie przebrani w hitlerowskie
uniformy.
Jeden z pogrzebów „bohatera” z SS Galizien we Lwowie – asystują ludzie przebrani w hitlerowskie uniformy.

Służba prasowa Rady Obwodu Lwowskiego (ROL), gdzie większość stanowią neobanderowcy organizacji „Swoboda”, powiadomiła, iż ukraińska organizacje „Pamięć” i „Brody-Lew” poszukują szczątki żołnierzy Dywizji „SS Galizien”, aby je pochować z honorami. Zdaniem ROL, gdyby nie UPA i oddziały wojskowe ukraińskich esesmanów, to zwycięstwo nad Niemcami hitlerowskimi nie nastąpiło tak szybko. Dlatego do memoriału na Górze Żbyr w wiosce Jaseniw niedaleko Lwowa odbył się mityng pamięci i składni wieńców z udziałem władz regionalnych i weteranów 14. Dywizji „SS Galizien” i „wojaków” OUN-UPA. W wiosce Czerwone odbył się także pogrzeb szczątków żołnierzy hitlerowskiego Wehrmachtu i ukraińskich esesmanów.

Radny ROL Andrij Cholewka podczas uroczystości zarzucił władzom w Kijowie, iż teraz na Ukrainie odbywa się fałszowanie historii II wojny światowej. Zamiast uczczenia bohaterskiego czynu 14. Dywizji „SS Galizien” w walce z sowieckim i niemieckim najeźdźcą – próbuje się poniżyć tych bohaterów walki o ukraińską niepodległość. Ale na mityngu neobanderowców nikt nie zadał pytania – dlaczego o wolną Ukrainę walczono pod swastyką nazistowską i składano przysięgę na wierność Hitlerowi?

Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów