2012-05-24

Korespondencja z Kijowa.

W sobotę 19 maja podczas świętowania Dni Europy na Ukrainie w Odessie został pobity przez miejscowych stalinistów prezes oddziału Związku Polaków na Ukrainie Tadeusz Załucki. Jak powiadomiła ukraińska agencja informacyjna UNIAN Zaleckiego pobili podczas koncertu polskiego zespołu ludowego członkowie Partii Stalina, którzy przeszkadzali występowi zespołu polskiego podczas obchodów Dnia Europy w Odessie. Na scenę czterech stalinistów rozmachując flagami z portretem Stalina przeszkadzali występowi zespołu. Prezes Załucki próbował odesskich stalinistów przywołać do porządku za co został publicznie pobity aż do utraty świadomości. Pilnująca porządu milicja zamiast obciążyć winą stalinistów próbuje całą winą za incydent obarczyć odesskich Polaków i osobiście prezesa Załuckiego.

Tak wygląda europejskość po ukraińsku, którą tolerują, niestety, władze polskie, milcząc do dziś w sprawie pobicia prezesa odesskiego oddziału Związku Polaków na Ukrainie. Czyżby Polacy na Ukrainie nie są objęci opieką władz polskich?

Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów