http://www.bethania.pl/2005_2/d6.htm
http://new-arch.rp.pl/artykul/478961_Przywrocic_legende_Chyrowa.html
http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/ksieza_niezlomni/tadeusz_blaszkiewicz/
Zakład Naukowo-Wychowawczy Ojców Jezuitów w Chyrowie - zasłużona placówka naukowa, ze szkołą o statusie gimnazjum, założona i prowadzona przez jezuitów w Chyrowie koło Przemyśla w latach 1883 - 1939. Chyrowski zakład naukowo wychowawczy uważany był czasach II Rzeczypospolitej za najlepiej wyposażone gimnazjum w Polsce.
Zakład ten nawiązywał do tradycji Akademii Połockiej działającej już od 1812 i prowadzonej przez jezuitów, od 1820 funkcjonującej jako Konwikt Tarnopolski. Założony z inicjatywy księży: Mariana Ignacego Morawskiego (1845-1901) i Henryka Jackowskiego (1834-1905). W 1883 Jezuici zakupili majątek Franciszka Topolnickiego w Bąkowicach pod Chyrowem koło Przemyśla. W 1886 został tam otwarty Zakład Naukowo-Wychowawczy Ojców Jezuitów.
Zakład był jedną z najlepszych szkół w Polsce i w Europie. Olbrzymi budynek szkoły zawierał przestronne klasy, zaopatrzone znakomicie w pomoce naukowe, pracownie przedmiotowe, bibliotekę z ok. 30 tysiącami książek, bogate zbiory geograficzne i historyczne (w tym archeologiczne i numizmatyczne), przyrodnicze (własny ogród botaniczny), sale gimnastyczne i inne obiekty sportowe (4 korty tenisowe i 8 boisk), wyposażone w sprzęt do różnych dyscyplin sportowych i zabaw. Działał też szkolny teatr. Znakomite były warunki socjalne, pomieszczenia sypialne, olbrzymia jadalnia i aula, sieć wodociągowa i kanalizacyjna, własna elektrownia, szpital, młyn z piekarnią, pralnia parowa, ślusarnia, stolarnia, własne folwarki. Wszystko to znajdowało się w znakomicie skomponowanym otoczeniu, pełnym parków, klombów i ogrodów.
Budynek zakładu wzniesiono według projektów Antoniego Łuszczkiewicza, a po jego śmierci Jana Zakrzewskiego. Rozbudowano go w pierwszych latach XX wieku według założeń Edgara Kovatsa. Było w nim 327 pokoi mieszkalnych i sal wykładowych, przeznaczonych dla 400 wychowanków.
Program nauczania zakładu pokrywał się programem zalecanym dla klasycznych gimnazjów państwowych, jednak w różnych okresach próbowano go rozszerzyć (np. do 1890 w niektórych klasach usiłowano prowadzić w języku niemieckim lekcje z historii powszechnej, jednak wobec braku spodziewanych wyników z innowacji tej zrezygnowano). W latach 1909 - 1917 wprowadzono na statusie przedmiotów nadobowiązkowych zajęcia z języków ojczystych oraz języków: ukraińskiego, rosyjskiego, francuskiego, angielskiego, a także rysunków odręcznych, kaligrafii oraz gry na instrumentach. Prowadzenie systemu zajęć nadobowiązkowych umożliwiało uczęszczanie do gimnazjum uczniów mniej zamożnych, chociaż liczba uczniów wywodzących się z warstw średnich nie była zbyt liczna.
Jak wspomina jeden z wychowanków Zakładu Andrzej Rostworowski:
"Na dwu piętrach były tam w sumie dwa kilometry korytarzy. Każda z klas miała oddzielną
sypialnię, salę do nauki, salę do rekreacji. Przemarsze przez korytarze odbywały się w milczeniu w
dwóch szeregach. „W milczeniu wchodziło się do jadalni na 550 osób i dopiero na dzwonek
prefekta generalnego, który jadał obiad razem z nimi, wolno było rozmawiać. Na koniec obiadu, na
sygnał dzwonka trzeba było zamilknąć, co nie zawsze się udawało zrobić równocześnie”. Pobudka
była o szóstej rano, cisza nocna o pół do dziesiątej. Lekcje trwały od 9 rano do pierwszej, z trzema
kwadransami dużej pauzy i od czwartej do pół do szóstej. Przygotowanie lekcji zajmowało 4
godziny w trzech porcjach, z których pierwsza trwała od 8 do 9 rano. Na rekreację poświęcano
dwie i pół godziny w dwu ratach. We wtorki i czwartki zamiast poobiednich rekreacji i lekcji
odbywały się wycieczki-spacery. Zimą: łyżwy, narty, sanki. Latem kąpiele w rzece."
Wychowawcy
Wychowankowie
Do chyrowskiego gimnazjum uczęszczali synowie ziemiaństwa, urzędników państwowych i samorządowych z ziem dawnej Rzeczypospolitej, a także Śląska (pruskiego i cieszyńskiego), oraz z Austrii, Czech i Węgier. Przez tę elitarną szkołę męską, która istniała 53 lata, przewinęło się około 6170 uczniów (nazywanych Chyrowiakami, stanowiących trzy pokolenia polskiej inteligencji i ziemiaństwa), w tym 1260 maturzystów.
Wychowankowie gimnazjum należeli do elity społeczeństwa polskiego. Działali oni w różnych dziedzinach (duchowni, urzędnicy państwowi, dyplomaci, parlamentarzyści, wojskowi, pracownicy nauki, prawnicy, artyści, literaci), spośród nich rekrutowali się twórcy niepodległego państwa polskiego, uczestnicy kampanii wrześniowej, ruchu oporu, Polskich Sił Zbrojnych, a także osoby tworzące historię zagospodarowania Ziem Zachodnich i Północnych.
Gimnazjum chyrowskie ukończyli m.in.:
Administratorem Zakładu w latach 1930 - 1933 był Paweł Dzieduszycki, wcześniejszy ordynat Ordynacji Dzieduszyckich, dochody której przeznaczone były na utrzymanie i rozwój Muzeum Przyrodniczego im. Dzieduszyckich we Lwowie.
W czasie pierwszej okupacji sowieckiej (wrzesień 1939 - czerwiec 1941) w pomieszczeniach zakładu były koszary Armii Czerwonej, po zajęciu tych terenów przez Niemców (w czerwcu 1941) umieszczono tam obóz jeniecki, zaś od drugiej połowy 1943 do końca okupacji niemieckiej (sierpień 1944) - szpital wojskowy.
Po wojnie Chyrów znalazł się poza granicami Polski na mocy paktów rozbiorowych z 1939 roku, więc gimnazjum nie mogło być reaktywowane. W obiektach zakładu mieściły się do 1992 koszary wojsk sowieckich, a do 2004 ukraińskich. Budynki poklasztorne, jak i późniejsze koszary wojskowe wymagają obecnie generalnego remontu. Władze Chyrowa zgodziły się początkowo na utworzenie tam ukraińsko-polskiego instytutu badawczego. Radni Chyrowa przyjęli uchwałę popierającą koncepcję utworzenia instytutu, jednak później „nagle”zmienili zdanie i wydzierżawili budynki prywatnemu przedsiębiorcy, który chce tam otworzyć tzw. ośrodek wypoczynkowy lub park rozrywki. 4 lutego 1996 kaplicę Zakładu wyświęcono jako greckokatolicką cerkiew pod wezwaniem św. Mikołaja, co ma służyc zatarciu polskości Chyrowa.