Roztocze w sposób naturalny dzieli się na kilka części, dość znacznie różniących się od siebie zarówno genezą, jak i krajobrazem. Są to Roztocze Zachodnie, zwane też Gorajskim, Roztocze Środkowe, zwane Tomaszowskim, Roztocze Południowe, zwane też Rawskim oraz Roztocze Lwowskie.
Roztocze, jako łańcuch wysokich wzniesień, stanowi ważny dział wodny rozdzielający dorzecza Wisły i Dniestru, a tym samym zlewiska Morza Bałtyckiego i Czarnego. Stąd też wywodzi się nazwę Roztocza, jako krainy rozdzielającej, czyli w miejscowym dialekcie „roztaczającej” wody rzek płynących w różnych kierunkach. Inna wersja etymologicznej genezy nazwy Roztocza wywodzi, ją od dużej liczby wąwozów rozcinających, czyli „roztaczających” zbocza wzgórz. W krawędziowych strefach Roztocza biją liczne źródła, z których biorą początek m.in. rzeki Wieprz i Tanew oraz ich dopływy, a także dopływy Sanu, Bugu i Dniestru. Niektóre rzeki na krawędzi Roztocza tworzą efektowne doliny przełomowe z niezmiernie charakterystycznymi progami skalnymi, zwanymi tu „szumami”, jako że woda bystrych potoków szumi tu i rozbryzguje się, pokonując wyrzeźbione przez naturę skalne stopnie. Wiele roztoczańskich źródeł ma własności lecznicze, co docenił już król Jan III Sobieski, pan rozległych włości na Roztoczu, który zażywał tu kąpieli leczniczych. Współcześnie źródła te są podstawą rozwoju uzdrowisk: Horyńca Zdroju i Krasnobrodu na Roztoczu polskim oraz Niemirowa, Szkła i Brzuchowic na Ukrainie.
Pomimo funkcjonowania od kilku lat przejścia granicznego w Hrebennem i dogodnego położenia przy międzynarodowych trasach drogowych i kolejowych Warszawa-Lublin-Lwów, lwowska część Roztocza pozostaje nieznana polskim turystom. Tymczasem nie ustępuje ona polskiej części tej krainy zarówno pod względem atrakcyjności krajobrazowo-przyrodniczej jak i historycznej. Co prawda, pierwsze po ukraińskiej stronie roztoczańskie miasto Rawa Ruska ma niezbyt zachęcający wygląd, a jego zabytki w postaci cerkwi i dwóch XVIII-wiecznych kościołów są mocno zniszczone, ale już w odległości kilku kilometrów od Rawy, w miejscowości Potylicz znajduje się najstarsza i najpiękniejsza na Roztoczu XV-wieczna drewniana cerkiew, znakomicie wkomponowana w krajobraz. Cennym zabytkiem jest także otoczony wysokimi, lesistymi roztoczańskimi wzgórzami duży kompleks zabudowań obronnego klasztoru bazylianów w Krechowie, fundowanego przez hetmana Stanisława Żółkiewskiego z niedalekiej Żółkwi i obdarowywanego następnie licznymi przywilejami królewskimi. Zachowały się najstarsze cele zakonników urządzone w skalnych pieczarach. Pozostałości jeszcze starszego podziemnego monastyru, założonego w XI w. zachowały się w jaskiniach pod miejscowością Stradcz, po drugiej stronie wału Roztocza. Niedaleko Stradcza leży miasteczko Janów (obecna nazwa Iwano-Frankowo) z czworobocznym rynkiem i XVI-wiecznym kościołem. W pobliżu Janowa, w dolinie rzeki Wereszczycy leży największy na Roztoczu kompleks stawów. Otaczające je wielogatunkowe lasy chronione są w rezerwacie ścisłym „Roztocze”, najcenniejszym obszarze chronionym na lwowskim Roztoczu.
Wzdłuż południowo-wschodniej krawędzi lwowskiego Roztocza ciągnie się linia obfitych źródeł mineralnych z wodami siarczkowymi, które stały się podstawą rozwoju dwu popularnych na Ukrainie uzdrowisk: Niemirowa i Szkła, których tradycje, podobnie jak w przypadku polskiego Horyńca, sięgają czasów Jana III Sobieskiego, jako że wszystkie te miejscowości wchodziły w skład jego żółkiewskich włości. Niektóre ze źródeł mają gorącą wodę, a nie lada atrakcją dla turystów i kuracjuszy jest buchający parą, jedyny w Europie poza Islandią najprawdziwszy mini-gejzer, zwany „Kipiaczką”, w pobliżu miejscowości Szkło. Status uzdrowiska ma także mające tradycje przedwojenne podlwowskie letnisko Brzuchowice z ukrytymi w sosnowych borach licznymi drewnianymi willami z 1 połowy naszego stulecia.
To tylko niektóre atrakcje lwowskiego Roztocza, na którego obrzeżu znajdują się jeszcze dwie prawdziwe perły: Żółkiew i Lwów, z zespołami zabudowy staromiejskiej stanowiącymi zabytki europejskiej klasy.